Do przedsprzedaży trafił dwurdzeniowy Ainol Novo 7 Fire (Flame). Informacja o jego rychłym pojawieniu się zaskoczyła wielu entuzjastów tej marki (jeszcze pod nazwą kodową Flame).
Zbiegła się ona z premierą dwurdzeniowych wersji tabletów Aurora II i Elf II. Na pewno część osób, które kupiło już Aurorę II wolałoby poczekać kilka tygodni i dołożyć 30 dolarów by mieć Fire zamiast Aurory.
Ainol Fire może nie będzie Google Nexus killerem, ale ma szansę z nim powalczyć. Tym bardziej, że poza procesorem dorównuje mu w pozostałych parametrach a nawet wyprzedza (slot na karty pamięci). Pytanie: jak bardzo potrzebujecie czterordzeniowego procesora?
Poniżej dziesięć powodów, dla których warto kupić Ainol Novo 7 Fire (Flame).
- Matryca IPS o rozdzielczości 1280×800, identyczna jak w Huawei MediaPad.
IPS IPS’owi nie równy. Przekonali się o tym nabywcy Shiru Shogun. Tu mamy gwarancję, że IPS będzie naprawdę bardzo dobry. - Panel dotykowy jest taki sam jak w tabletach Samsunga i Apple.
Zmysł dotyku to coś co nas łączy z tabletami. Zastosowany panel na pewno jeszcze go wyostrzy. - Zintegrowany Bluetooth z WiFi
Bluetooth wreszcie staje się standardem również wśród niskobudżetowych produkcji. - Potężna jak na 7 calowy tablet bateria o pojemności 5000 mAh.
Taka bateria gwarantuje dużo dłuższą pracę i zabawę niż w przypadku Aurory II. Obecnie to chyba jedna z największych wśród 7 calowych to długą pracę i zabawę z Fire. - Dwa aparaty, gdzie tylny ma 5 Mpix i auto-focus z doświetleniem.
Tablet 7 cali jest na tyle mały i poręczny, że może służyć za aparat w wyjątkowych sytuacjach. - Czujnik światła w przedniej kamerze.
- Tylna pokrywa wykonana z magnalium – specjalnego stopu aluminium.
Taki materiał jest nie tylko wysoce estetyczny, ale zapewnia dużą przeżywalność tabletu w przypadku upadków nawet z dużych wysokości. Plastik został użyty tylko wokół tylnego aparatu, by nie osłabiać sygnału WiFi.
Mój 10 calowy z podobną obudową, a więc dwa razy cięższy spadł dwa razy, w tym na kafelki i nic mu się nie stało. - Piezoelektryczny ceramiczny głośnik jest znacznie oszczędniejszy w zużyciu baterii od poprzednika w Aurorze II.
- Ainol pracuje nad oprogramowaniem od marca, jest więc nadzieja, że wreszcie oprócz sprzętu również system będzie dopracowany w szczegółach.
- Cena na poziomie 180 dolarów USD.
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze GPS i Androida 4.1 Jelly Bean, gdyż tablet wyposażony jest w wersję 4.0.3.