Dziś odebrałem przesyłkę, w której znajdowało się najnowsze dziecko Smartdevices tablet SmartQ K7. Informowałem o tym arcyciekawym urządzeniu na początku lipca. SmartQ K7 to 7 calowy tablet z dwurdzeniowym procesorem TI OMAP 4430 taktowany zegarem 1 GHz. Wyposażony jest w GPS i Bluetooth.
SmartQ K7 wypakowałem z małego solidnie wykonanego pudełka z cienkiej tektury. W środku znalazłem niewiele: tablet w foliowym woreczku, chińską skróconą instrukcję obsługi, chińską kartę gwarancyjną, kabel USB oraz prawdopodobnie kartę rabatową opiewającą na 200 juanów. 🙂 Nie było ładowarki, ale tablet można oczywiście ładować również przez USB. Jedynie co mi brakuje w standardowym zestawie, to ściereczka.
Po wyjęciu z woreczka włączyłem tablet i okazało się po pierwsze, że był na czuwaniu, po drugie w połowie był naładowany. Miał ustawienia językowe angielskie (z chińską klawiaturą), dzięki czemu nie miałem problemu z przestawieniem Androida (4.0.4) na język polski.
SmartQ K7 nie należy do najcieńszych i najlżejszych urządzeń wśród 7 calowych tabletów. Mimo to bardzo wygodnie trzyma się go w dłoni. Obudowa wykonana z czarnego dobrego gatunkowo plastiku jest sztywna, dobrze spasowana i nie trzeszczy. Tylna strona obudowy ma miłą, chropowatą teksturę, dzięki czemu pewnie leży w dłoni bez obawy zsunięcia się z palców.
Obraz jest dość jasny, matryca IPS bardzo dobrze odwzorowuje kolory i jest bardzo czuła na dotyk.
Wykrywany sygnał WiFi jest nieco słabszy w porównaniu do wskazań ChiniPad U9HD i Yarvik Exxa, ale organoleptycznie stwierdzam, że strony ładują się znacznie szybciej, być może dlatego, że K7 ma dwurdzeniowy procesor.
SmartQ K7 wyposażony jest w radio, które odbiera całkiem dobrze po włożeniu służących za antenę słuchawek.
Tablet ani razu nie przyciął się w czasie pierwszych krótkich testów. Pewne problemy czasami występowały przy pobieraniu aplikacji z Google Play oraz przy przewijaniu przeglądanych stron w Operze. Zrzucam to jednak na razie na karb nie do końca dopracowanego firmware’u. Dostępna jest aktualizacja, po której w/w objawy powinny ustąpić.
Wkrótce przedstawię Wam obszerniejszą recenzję SmartQ K7.